piątek, 1 stycznia 2016

Apokalipsa 64 - Bez zobowiązań

Są więc różnorodności darów łaski / charismaton, ale ten sam duch, i różnorodności rodzajów służenia, ale ten sam Pan/Władca/Mistrz. Są też różnorodności działań, ale ten sam jest Bóg, który działa we wszystkich. I każdemu dawany jest jakiś przejaw/uwidocznienie/manifestacja Tego Ducha w korzystnym celu...
1 Kor. 12,4-7 PD

Czym natomiast konkretnie są te "dary łaski"/"charismaton"? Owa "charisma" (albo inna forma gramatyczna tego samego słowa) dosłownie oznacza - wg słownika Stronga na Bible Hub - "obdarowanie z łaski"*. To znaczy, po pierwsze: otrzymanie daru, jakiegoś gratisu, za który nie musimy płacić, zostanie obdarowanym, otrzymanie prezentu. Po drugie: "z łaski" czyli z czyjejś własnej woli, dobroci, bez żadnego zobowiązania, tylko dlatego, że chciał. Chciał i dał. I nie oczekuje niczego w zamian.

Czym więc jest ten dar łaski, ten prezent, który dostaliśmy od Boga z Jego własnej woli, dobroci, bez żadnych zobowiązań?

Rzym. 1,11: Pragnę bowiem ujrzeć was, abym mógł wam udzielić nieco z duchowego daru łaski dla umocnienia was (BW) - dar łaski jest duchowy, może nas umacniać.

Rzym. 5,15: Ale nie tak samo ma się rzecz z przestępstwem jak z darem łaski. Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa Chrystusa (BT). Mowa tu o przestępstwie Adama, czyli o pierwszym przekroczeniu zasad danych przez Boga, czego konsekwencją stała się umieralność fizyczna i śmierć duchowa. I o ratunku danym przez Boga - cokolwiek to było - danym z Jego łaski, w Jego dobroci, bez żadnych zobowiązań. A ratunek ten został dany nam przez Jezusa. I znowu - łaskawie, czyli z Jego własnej dobroci, z Jego własnego dobrego serca. Bez przymusu, bez zobowiązań. I dar ten, dany przez Boga i przez Jezusa, jest o wiele większy, bardziej znaczący, niż to, co zrobił Adam: I nie jest z tym darem tak, jak z powodu jednego, który zgrzeszył - bo co prawda wyrok za jedno potępia, ale dar łaski za wiele upadków/przestępstw usprawiedliwia (Rzym. 5,16 PD) - bo o ile jedno przestępstwo może obciążać całą naszą kartotekę i jest wystarczające, żeby np. na zaświadczeniu o niekaralności uzyskać wpis "notowany", co przekreśla mnóstwo możliwości w naszym życiu, o tyle ów dar łaski, który Bóg nam daje, przekreśla wszystkie nasze przestępstwa, cokolwiek zrobiliśmy, za jednym zamachem, nie robiąc różnicy, wyczyszczając naszą kartotekę całkowicie. Tak więc o ile aby uzyskać ten sam wyrok, co Adam - śmierć - wystarczy jedno niedociągnięcie w kwestii trzymania się zasad życia, które ustanowił Bóg, myśląc o miłości jednego stworzenia do drugiego, o tyle gdy przyjmujemy ów dar łaski dany przez Boga - wyczyszcza to nasze konto ze wszystkich niedociągnięć, celowych czy przypadkowych, dokonanych świadomych czy przez nieuwagę - jednym pociągnięciem, jednym machnięciem.

Rzym. 6,23: Gdyż zapłatą za grzech jest śmierć, natomiast darem łaski Boga jest życie wieczne w Jezusie Pomazańcu, naszym Masterze (PD). Sam Jezus jest tym darem łaski od Boga. Przyjął na siebie nasze niedociągnięcia, żeby wyczyścić nasze konta, żeby uczynić nas nienotowanymi. Jest darem danym nam bez żadnych zobowiązań. To się stało - czy chcemy to zaakceptować czy nie - to już zostało dane. I każdy, który zdecyduje się ten dar przyjąć, będzie miał czyste konto. Ale nie jesteśmy do niczego zobowiązani. A skutki przyjęcia lub nieprzyjęcia tego daru są takie same, jak skutki przyjmowania lub nieprzyjmowania innych darów, prezentów - ktoś może chcieć nam rzucić linę, kiedy wisimy na przepaścią - i my tę linę możemy przyjąć. Albo i nie. Wszystko zależy od naszego wyboru.

Tak, wiem, porównanie jest drastyczne, ale też skutek nieprzyjęcia Tego Daru również jest drastyczny.

Rzym. 11,29: Albowiem darów swoich i wezwania Bóg nie żałuje (BG). To znaczy, że Dar jest dany i koniec, kropka. Bóg tego nie żałuje. Jezus też nie. A do czego to prowadzi - to tak, jak tłumaczą ten tekst inne przekłady: Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne (BT) - skoro Bóg nie żałuje, to też niczego nie zmieni. Skoro raz dał, to już nigdy nie zabierze. Jest to dar dany raz na zawsze.

* - Źródło: http://biblehub.com/greek/5486.htm







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz