poniedziałek, 20 stycznia 2014

Bóstwo, Trójca, cz. 9

Stwierdziliśmy wcześniej, że różnice pomiędzy tymi trzema osobami w bóstwie nie polegają na "statusie" osoby, ale na jej funkcji, roli. Co więc jest funkcją, rolą, zadaniem lub na czym polega praca Ducha Świętego?

Przeczytaliśmy właśnie teksty, które mówią, że:

  • Duch Święty chciał być z nami. Później, w tym samym rozdziale (Jan 14,26: Obrońca zaś, Duch Święty, (...) nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem - BP), czytamy że:
  • Duch Święty wszystkiego nas nauczy i wszystko przypomni.
  • W Jan 16,8 (On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie - BT) zostajemy objaśnieni, że Duch Święty przekona świat o grzechu, sprawiedliwości i sądzie. 
  • W wierszu 13 tego samego rozdziału jest napisane, że Duch będzie waszym przewodnikiem w drodze do pełnej prawdy (BP).
  • Jan 3,5 (Jezus odpowiedział: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego - BT) mówi z kolei, że Duch Święty poprowadzi ludzi do nawrócenia i zbawienia [czyli mówiąc po ludzku: do zmiany sposobu myślenia i ratunku od wiecznej śmierci - dop. wł.]


Teraz my, którzy weszliśmy w wiek XXI, stajemy twarzą w twarz z rozkwitem w niektórych kręgach idei anty-trynitarnych ["dowodzących", że Jezus był tylko człowiekiem, a Duch Święty nie był osobą, ale tylko "mocą" wychodzącą z Boga - dop. wł.]. Prawdą jest, że nauka, że Bóg-Syn, Jezus, w swoim czasie najpierw stał się Bogiem i nie istniał od zawsze, jest umniejszaniem i hańbieniem Boga.

Zakończę teraz tym "trynitarnym" błogosławieństwem, które można znaleźć w 2 Kor. 13,13: Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga oraz dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi (BP).

[dop. wł.:
Myślę, że cały ten artykuł skierowany był nie tylko do osób przynależących do denominacji, które negują istnienie Boga jako trzech osób, ale też do osób, którym przez całe życie wpajano, że Bóg jest tylko jeden, a gdy zagłębiły się w temat, to odkryły, że to jest bardziej skomplikowane. I nie mogą się z tym pogodzić. 

Jak dla mnie - wcześniej nie wchodziłem tak głęboko w ten temat, leżał on u mnie w kategorii "ciężka teologia", której nie tykałem. Ale po gruntownym prześledzeniu tego artykułu temat ten stał się dla mnie inspirujący. Wierzę, że z biegiem czasu, gdy ponownie będę czytał różne obszary Biblii, będę napotykał teksty, które również będę mógł odnieść do w/w tematu.]

[do początku]



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz